Your address will show here +12 34 56 78


Zapraszamy do lektury naszego wywiadu z Majką Lipiak, prezeską i współzałożycielką Leżę i Pracuję, pierwszej w Polsce agencji marketingowej zatrudniającej osoby z niepełnosprawnością ruchową.

Fundacja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości: Na czym polega Wasza działalność?
Majka Lipiak: Nasza działalność teoretycznie nie różni się od działalności innych agencji marketingowych. Podobnie jak nasza konkurencja robimy strony internetowe, projekty graficzne, obsługujemy firmy w mediach społecznościowych, tworzymy strategie etc. Różnica jest jednak ukryta w powodzie, dla którego istniejemy. W odróżnieniu od tradycyjnej firmy naszym głównym celem nie jest chęć maksymalizacji zysku a rozwiązanie problemu społecznego. W naszym przypadku tym problemem jest niska jakość życia osób z niepełnosprawnością ruchową. Stąd na pytanie o to na czym polega nasza działalność można odpowiedzieć także, że zajmujemy się aktywizacją zawodową takich osób.
Kto tworzy Wasz zespół?
Nasz zespół tworzą zarówno osoby z doświadczeniem jak i takie, które nigdy wcześniej nie pracowały. Aktualnie tworzymy czternastoosobowy, różnorodny zespół. Różni nas nie tylko poziom sprawności, ale też zainteresowania czy charaktery… 🙂 Mamy w swoim teamie osoby z rdzeniowym zanikiem mięśni czy uszkodzeniem rdzenia kręgowego.
Wasz zespół stałe się rozrasta, w jaki sposób udało się Wam przyciągnąć nowe osoby?
Z przyciąganiem nowych osób właściwie od początku nie mamy problemu. Pierwsza fala zgłoszeń pojawiła się 2 lata temu jeszcze przed rejestracją Fundacji Leżę i Pracuję (jesteśmy tzw. przedsiębiorstwem społecznym prowadzącym działalność gospodarczą jako Fundacja) zaraz po występie w Dzień Dobry TVN. Od tego czasu ponad 150 osób wypełniło formularz zgłoszeniowy do pracy w agencji. To dla mnie dowód na to, że w grupie osób z niepełnosprawnościami (przez wielu uznawaną za niechętną czy wręcz niezdolną do pracy) znajdziemy osoby gotowe do podjęcia pracy.
Jak udaje się Wam łączyć działalność biznesową i społeczną?
Nasza działalność przesiąknięta jest misją – cała nasza komunikacja jest jedną wielką kampanią społeczną z bardzo konkretnym celem odczarowywania niepełnosprawności i walki z mitami na temat pracy dla osób z niepełnosprawnościami. Fakt, że istniejemy na rynku, generujemy przychody pozwalające nam funkcjonować, rozwijamy się liczebnie – to spory sukces. Nadal jednak szukamy sposobów na optymalizację naszej działalności. Chcemy mieć więcej frajdy z tego co robimy, mieć większy wpływ i zarabiać więcej pieniędzy. Jak mawia Paula z naszego zespołu – pasja, misja, hajs 🙂 
Co jest dla Was największym wyzwaniem?
Dziś chyba największym wyzwaniem jest organizacja pracy, jej tempo i kompetencje. Jesteśmy w procesie ciągłej edukacji. Każdego tygodnia jesteśmy o krok dalej, choć zdarza nam się też zrobić dwa kroki wstecz. Nie brakuje nam klientów ani motywacji. Wciąż jednak szukamy optymalnego sposobu prowadzenia działalności. Branża marketingowa nam tego nie ułatwia, ponieważ jest wyjątkowo dynamiczna, oparta o pracę na deadline’ach a powszechnym oczekiwaniem jest kompleksowa obsługa, co wiąże się z presją szerokiego zakresu usług. 
Dla jakich firm pracujecie?
Pracujemy dla biznesu, sektora publicznego i organizacji pozarządowych. Naszymi klientami są np. Urtica (największy dystrybutor leków do polskich szpitali), Pilkington (międzynarodowa firma zajmująca się produkcją szkła), PBO „Śląsk” (przedsiębiorstwo budowlane), ale też Chorzowskie Centrum Kultury czy Fundacja Family Family Lab Polska.
Jak oceniasz w tym momencie możliwości rozwoju dla osób niepełnosprawnych?
Możliwości w dzisiejszych czasach są nieograniczone. Liczba materiałów edukacyjnych i kanałów/platform, za pomocą których można zdobywać nową wiedzę jest ogromna. Myślę, że ograniczeniem jest przede wszystkim zbyt mała motywacja, brak wiary we własne możliwości czy odpowiedniego wsparcia bliskich osób i społeczeństwa w aktywizacji zawodowej. Liczba kursów, które można zrobić online jest trudna do zliczenia. Wiedza jest na wyciągnięcie ręki, ale… niestety często to za mało. Brakuje właśnie tych „miękkich” elementów, które pomogą w zdobyciu kompetencji i pracy. Praca na własny rachunek dla osób na wózku również nie jest czymś niemożliwym. Sama znam takie osoby. Zaryzykuję jednak stwierdzenie, że charakteryzuje je jednak ponadprzeciętna determinacja na tle innych osób z niepełnosprawnościami.
Jakie Twoim zdaniem narzędzia pomogłyby odnaleźć się osobom niepełnosprawnym na rynku pracy i w biznesie?
Jako Leżę i Pracuję planujemy takie narzędzie stworzyć. Póki co wciąż jest to faza prototypowania i szukania finansowania. Marzy nam się platforma do łączenia pracodawców i kandydatów do pracy z niepełnosprawnościami. Myślę, że kluczowe jest równoległe działanie dla obu grup. Pracodawcy potrzebują atrakcyjnej propozycji wartości a nie realizacji wskaźnika w ramach strategii CSR, diversity czy jak ją nazwiemy 🙂 Kandydaci z kolei potrzebują wzrostu kompetencji. 
Jakie są Wasze plany na przyszłość?
Planów mamy mnóstwo. Wspomniany portal do łączenia pracodawców i kandydatów z niepełnosprawnościami, ale też portal lifestyle’owy. Niebawem planujemy też event, w trakcie którego będziemy tworzyć innowacje z obszaru ergonomii pracy osób z niepełnosprawnościami. Choć najbliższy plan to wyjazd integracyjny! Tak, już wkrótce jedziemy na nasz pierwszy wyjazd 😉 To dopiero przedsięwzięcie! 
Fot. Agencja Leżę i Pracuję
0




12. edycja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości odbędzie się pod hasłem „Biznes bez barier”. W tym roku skupiamy się na zagadnieniach związanych z różnorodnością w biznesie.
Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat obserwujemy różnego rodzaju przemiany społeczno-demograficzne. Żyjemy coraz dłużej, zmianie uległ także nasz styl życia. Nowe technologie umożliwiają pracę praktycznie z każdego miejsca na świecie. W rozumieniu globalnym stajemy się coraz bardziej mobilnym, wielokulturowym i zróżnicowanym społeczeństwem.
Naturalną konsekwencją zmian społecznych są zmiany w biznesie. Pojawiają się usługi i produkty powstałe z myślą o nowych grupach klientów. Dzięki rozwojowi informatyzacji działalność gospodarczą mogą prowadzić osoby, które wcześniej nie miały szansy na rozwój w tej sferze. Zmianie podlega także rynek pracy – duże firmy coraz częściej dostrzegają fakt, że umiejętne wspieranie różnorodności pracowników może przynieść korzyść dla całego przedsiębiorstwa.
Business diversity to temat niezwykle pojemny, dlatego też chcemy o nim rozmawiać w szerokim znaczeniu. Punktem wyjścia jest dla nas przekonanie, że różnorodność jest wartością, a każdy nowy pomysł może wpłynąć pozytywnie na rozwój gospodarki i społeczeństwa.
W ramach 12. edycji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości chcemy docenić znaczenie różnorodności w biznesie oraz zastanowić się nad tym, jakie narzędzia mogą pomóc osobom, dla których przedsiębiorczość stanowi prawdziwe wyzwanie.
Zastanowimy się nad tym jaki wpływ na biznesowe inicjatywy, które podejmujemy mają różnicujące nas cechy, takie jak np. pochodzenie etniczne, płeć, wiek, religia czy sytuacja życiowa. Porozmawiamy o tym jak rozmaite doświadczenia i środowiska, z których pochodzimy kształtują nasze podejście do przedsiębiorczości.
Pokażemy inspirujące przykłady przedsiębiorców, którzy odnoszą sukces, pokonując różnego rodzaju bariery i granice. Przyjrzymy się także nietypowym pomysłom biznesowym, które powstały z myślą o dotychczas niedostrzeganych grupach odbiorców.
0




Już za kilka dni rozpocznie się 11. edycja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości! Od 12 do 18 listopada w całej Polsce odbędzie się kilkaset wydarzeń promujących świadomy rozwój i aktywną postawę wobec życia – warsztatów, debat i szkoleń organizowanych przez ekspertów w dziedzinie rozwoju i promowania przedsiębiorczości. 
 
Światowy Tydzień Przedsiębiorczości to organizowany w 170 państwach, w tym w Polsce, globalny projekt promujący przedsiębiorczość i aktywną postawę zawodową. Ogólnopolskim koordynatorem przedsięwzięcia jest Fundacja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości, która wraz z Koordynatorami Regionalnymi co roku w listopadzie zaprasza tysiące uczestników do udziału w organizowanych przez partnerów wydarzeniach, związanych tematycznie z szeroko pojętą przedsiębiorczością. Tylko w zeszłym roku w ponad 1,5 tys. warsztatów, szkoleń i konferencji organizowanych w całej Polsce przez ponad 3,5 tys. partnerów, wzięło udział blisko 120 tys. uczestników!
 
W szczególnym dla Polaków 2018 roku Światowy Tydzień Przedsiębiorczości odbywa się pod hasłem Mówimy o tradycji, myślimy o przyszłości. Organizatorzy projektu chcą w stulecie odzyskania niepodległości docenić przedsiębiorców, którzy nie tylko mieli niepodważalny wkład w ponowne pojawienie się Polski na mapie, ale przede wszystkim swoją zawodową aktywnością wspomagali rozwój wolnego państwa. Podkreślają również jak ważne jest, by patriotyzm łączyć z byciem przedsiębiorczym – firmy i przedsiębiorcy rozwijają gospodarkę, są ważnymi ambasadorami Polski poza granicami kraju. Dlatego też głównym tematem rozmów 11. już odsłony wydarzenia będzie przyszłość: jak będą się zmieniały polskie przedsiębiorstwa w kolejnych dziesięcioleciach i w jakiej kondycji będzie polska gospodarka za sto lat oraz jak sprawić, by w Polsce w 2118 żyło się lepiej niż dziś.
 
W nawiązaniu do tematu przewodniego, Michał Pawłowski, Prezes Fundacji ŚTP wskazuje na liczne zmiany, jakie są udziałem polskich przedsiębiorców: W ostatnim czasie polska przedsiębiorczość rozwinęła się w różnych kierunkach. Powstało środowisko start-upowe, rozpoczęły działalność instytucje wspierające rozwój małych firm – inkubatory przedsiębiorczości, parki technologiczne, biura coworkingowe. W naszej działalności chcemy promować takie inicjatywy.
 
ŚTP w Polsce organizowany jest od 11 lat. W tym czasie Polska stała się jednym z liderów projektu Global Entrepreneurship Week, bijąc rekordy organizowanych wydarzeń, za co została doceniona nagrodami przyznawanymi w Mediolanie i Johannesburgu przez międzynarodową społeczność Global Entrepreneurship Network, której Światowy Tydzień Przedsiębiorczości jest częścią.
 
Podczas Światowego Tygodnia swoje wysiłki łączą instytucje państwowe i samorządowe, parki technologiczne, wielkie korporacje i małe firmy, uczelnie, fundacje i stowarzyszenia. Dzięki sprawnej pracy koordynatorów regionalnych organizujemy tysiące bezpłatnych wydarzeń w 16 województwach – mówią Agata Kochalska i Dominika Nakielska odpowiadające w Fundacji za kontakt z partnerami.
 
Co roku Światowy Tydzień Przedsiębiorczości wspierają instytucje i organizacje działające na rzecz rozwoju przedsiębiorczości w Polsce. 11. edycja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości odbywa się pod Patronatem Honorowym Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, a Partnerami Strategicznymi wydarzenia są: 
Warszawski Instytut Bankowości, Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej, Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości, serwis Konfeo.com, Konfederacja Lewiatan, Izba Coachingu. 
 
Tegoroczny Światowy Tydzień Przedsiębiorczości, podobnie jak w poprzednich latach, oferuje pulę rozmaitych aktywności.  Jak co roku uczestnicy będą mogli wziąć udział m.in.  w konferencjach dla początkujących przedsiębiorców, szkoleniach z zakresu finansów, spotkaniach rozwijających umiejętności miękkie, warsztatach pomagających rozwijać pomysły biznesowe lub wydarzeniach wzmacniających kompetencje na rynku pracy. Ważną częścią ŚTP są także wydarzenia skierowane do młodzieży a wśród nich projekt edukacyjny  „Otwarta Firma”, realizowany przez Fundację Młodzieżowej Przedsiębiorczości, w ramach którego uczniowie poznają realia działalności firm. Pełna lista wydarzeń oraz rejestracja na nie dostępna jest pod adresem https://tydzienprzedsiebiorczosci.pl/wyszukiwarka/
 
Więcej informacji o Światowym Tygodniu Przedsiębiorczości znajduje się na stronie tydzienprzedsiebiorczosci.pl



0

W ramach letniego cyklu „Na leżaczkach o przedsiębiorczości” spotkaliśmy się w Drukarni na Pradze, żeby porozmawiać o turkusowych organizacjach – tytułowych tzw. „firmach bez szefa”. Wraz z naszymi ekspertami z dziedziny zarządzania: prof. Andrzejem Blikle i Janem Zborowskim z SoftwareMill zastanawialiśmy się czy taki model zarządzania sprawdza się
w praktyce.

Turkusowe zarządzanie to temat, o którym debatować można godzinami. W sferze życia zawodowego jesteśmy przyzwyczajeni do hierarchii, poleceń, współzawodnictwa i prób zrealizowania z góry określonych celów.  Tymczasem turkusowe organizacje to przedsiębiorstwa, których funkcjonowanie opiera się na zupełnie innych zasadach niż te, do których w większości przywykliśmy. Podejmowanie decyzji bazuje w nich na rzeczywistych kompetencjach osób zaangażowanych w projekty, na pierwszy plan zawsze wysuwa się działanie zespołowe, a partnerstwo i współpraca nie są tylko pustymi sloganami.

O tym, jak można pracować efektywnie bez odgórnie narzuconych celów i regularnego egzekwowania ich realizacji rozmawialiśmy z prof. Andrzejem Blikle oraz Janem Zborowskim, wielkimi entuzjastami turkusowego zarządzania. Obaj panowie przekonywali, że taki model jest nie tylko możliwy, ale stanowi po prostu kolejny etap rozwoju firm, choć nie wszędzie  jego realizacja będzie miała takie samo oblicze.

„Siła turkusowych organizacji tkwi w ich różnorodności” –  mówił prof. Blikle, który tej tematyce poświęcił książkę „Doktryna jakości” uznanej za najlepszy poradnik ekonomiczny przez Dziennik Gazetę Prawną (dostępną do pobrania za darmo tutaj).  Pan profesor jest także autorem bloga „Można inaczej”, na którym przekonuje, że inny niż tradycyjny model zarządzania naprawdę jest możliwy i określając istotę turkusowego zarządzania jako demokrację partnerską, zachęca menadżerów do porzucenia popularnej metody „kija
i marchewki”.

Jedną z cech turkusowych organizacji jest wspólne wypracowywanie rozwiązań w ramach zespołu. Jan Zborowski wspólnik i Business Developer w SoftwareMill – firmie z branży IT,
w której „każdy jest prezesem”, wdrażanie turkusowego zarządzania zaczął m.in. od wprowadzenia zasady, że osoby które zgłaszają pomysły na usprawnienie procesów, angażują się we wdrażanie tych rozwiązań, co znacznie ułatwiło i przyspieszyło wiele projektów. Przedsiębiorstwo SoftwareMill to obecnie „żywy dowód” na to, że turkusowe zarządzanie sprawdza się w praktyce. Firma posiada unikalną kulturę organizacyjną, na którą składa się  m.in. brak struktury hierarchicznej, praca zdalna całego zespołu oraz pełna wiedza wszystkich pracowników w zakresie wyników finansowych spółki.

Spotkanie było częścią letniego cyklu „Na leżaczkach o przedsiębiorczości”,
w ramach którego chcemy dyskutować, w niezobowiązującej formule, o zmianach, jakie zaszły w Polsce w sferze przedsiębiorczości przez ostatnie kilkadziesiąt lat.  Do rozmów zapraszamy inspirujące osoby, przedstawicieli działających w różnych branżach dwóch pokoleń przedsiębiorców, którzy inicjowali swoje przedsięwzięcia często przed wielką zmianą 1989 roku oraz młodymi przedstawicielami branży, którzy odnoszą sukcesy w skali ogólnopolskiej i światowej.

Cykl „Na leżaczkach o przedsiębiorczości” nawiązuje do hasła tegorocznej 11. edycji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości „Mówimy o tradycji, myślimy o przyszłości”.
W stulecie polskiej niepodległości chcemy rozmawiamy o tym, jak przedsiębiorcy wpłynęli na kształt odrodzonej Polski, ale i o tym, jak polska gospodarka będzie się zmieniała przez kolejne sto lat.


 
0

„Na leżaczkach o przedsiębiorczości”
W wakacje zainaugurowaliśmy cykl spotkań pt „Na leżaczkach o przedsiębiorczości”,
w ramach którego chcemy dyskutować, w niezobowiązującej formule, o zmianach, jakie zaszły w Polsce w sferze przedsiębiorczości przez ostatnie kilkadziesiąt lat.  Do rozmów zaprosiliśmy inspirujące osoby, przedstawicieli dwóch pokoleń przedsiębiorców, którzy podzielili się z nami swoją ogromną wiedzą i doświadczeniem.      
Letni cykl „Na leżaczkach o przedsiębiorczości” to rozmowy z osobami o ugruntowanej na polskim rynku pozycji, działającymi w różnych branżach przedsiębiorców, którzy inicjowali swoje przedsięwzięcia często przed wielką zmianą 1989 roku oraz młodymi przedstawicielami branży, którzy odnoszą sukcesy w skali ogólnopolskiej i światowej.  
W klubie Drukarnia na Pradze na naszych tytułowych „leżaczkach” mieliśmy zaszczyt gościć: Ninę Kowalewską Motlik i Julię Jastrzębską – Sielicką oraz prof. Andrzeja Blikle i Jana Zborowskiego.
Cykl zainaugurowaliśmy w lipcu pod hasłem „Kobiety, które podbiły świat biznesu. Na leżaczkach o przedsiębiorczości”. Wraz z Niną Kowalewską – Motlik, prezeską firmy New Communications i właścicielką perfumerii Sense Dubai oraz Julią Sielicką – Jastrzębską, współzałożycielką i COO globalnej firmy Whisbear Szumiące Misie dyskutowaliśmy m.in. o tym czy pleć ma znaczenie w biznesie i czy współczesna kobieta ma większe na pogodzeni życia prywatnego z intensywną działalnością zawodową.
Z kolei wraz z prof. Blikle i Janem Zborowskim zastanawialiśmy się w sierpniu nad tym, czy  tzw. „firmy bez szefa” są możliwe. Nasi eksperci odpowiadali na pytanie, czy turkusowy model zarządzania, bez ścisłej określonej hierarchii, odgórnie narzuconych celów i regularnego egzekwowania ich realizacji, sprawdza się w praktyce. 
Cykl „Na leżaczkach o przedsiębiorczości” nawiązuje do hasła tegorocznej 11. edycji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości „Mówimy o tradycji, myślimy o przyszłości”.
W stulecie polskiej niepodległości chcemy rozmawiać o tym, jak przedsiębiorcy wpłynęli na kształt odrodzonej Polski, ale i o tym, jak polska gospodarka będzie się zmieniała przez kolejne sto lat. 












0




W ostatniej edycji ŚTP udział wzięło ponad 170 krajów. Polska okazała się rekordzistą pod względem liczby partnerów zaangażowanych w tą inicjatywę, bijąc tym samym swój własny rekord i pozyskując o 1200 partnerów więcej niż rok wcześniej.

Aktywność Polaków została doceniona podczas Światowego Kongresu Przedsiębiorczości, w którym udział wzięli przedstawiciele wszystkich krajów biorących udział w ŚTP.

Justyna Politańska, prezes Fundacji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości odbierając nagrodę podkreślała, że sukces nie byłoby możliwy bez Fundacji Młodzieżowej Przedsiębiorczości i ich projektu „Otwarta Firma”, dzięki któremu kilkadziesiąt tysięcy uczniów z całej Polski spotyka się z przedstawicielami lokalnego biznesu:

Nie ma lepszego sposobu na zainteresowanie dzieci i młodzieży przedsiębiorczością. “Otwarta firma” pozwala im zrozumieć na czym polega praca w poszczególnych branżach i jak to jest być przedsiębiorcą. Nie byłoby też dzisiejszej nagrody bez Koordynatorów Regionalnych – szesnastu organizacji
  i instytucji, które odpowiadają za pozyskanie partnerów w swoich województwach. To międzynarodowa inicjatywa, której podstawą jest lokalne zaangażowanie. Dzięki udziałowi koordynatorów ze wszystkich województw, wydarzenia ŚTP odbywały się  nawet w najmniejszych miejscowościach w kraju.

Co roku Światowy Tydzień Przedsiębiorczości współtworzą firmy, organizacje pozarządowe, instytucje państwowe, uczelnie wyższe i osoby prywatne, które chcą podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Autorami sukcesu ostatniej edycji ŚTP w Polsce są: Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i Śląskiego, Portal rozwoju CARE-ER, Stowarzyszenie Elbląg Europa, Technopark Pomerania, Agencja Rozwoju Pomorza, Podkarpacka Koalicja Startupów, Bydgoska Agencja Rozwoju Regionalnego, Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu, Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy Sp. z o.o., Dolnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego, Międzynarodowy Instytut Rozwoju, Kielecki Park Technologiczny, Forum Młodych Lewiatan, Biuro Warszawska6, Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości oraz Fundacja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości – oficjalny koordynator Global Entrepreneurship Week w Polsce.

Ostatnia edycja ŚTP w Polsce odbyła się pod hasłem „przedsiębiorczość jest dobra” i poświęcona była przedsiębiorczości społecznej. Jubileuszowa, dziesiąta edycja przedsięwzięcia odbędzie się w listopadzie 2017 roku.
0